Jakoś chyba w ferie zimowe miałam okazję obejrzeć film pod tytułem "Nietykalni". Został on wyreżyserowany przez dwóch mężczyzn - Oliviera Nakache i Erica Toledano. Światową premierę miał 23 września 2011 roku, zaś w Polsce 13 kwietnia 2012 roku. Jest to historia oparta na prawdziwych faktach. W głównych rolach występują: François Cluzet (jako Philippe) oraz Omar Sy (jako Driss).
Sparaliżowany na skutek wypadku milioner (Philippe) zatrudnia do pomocy i opieki Drissa, młodego

Czytałam, że ten film zachwycił 25 mln widzów, ja należę do tej grupy ludzi. Piękna historia, zabawna, a zarazem wzruszająca. Cieszę się, że są jeszcze filmy, które mają jakiś sens. Że nie są to jakieś naiwne, banalne produkcje, których niestety w dzisiejszym świecie jest coraz więcej. Jest to komedia, która nie ma jakiegoś głupkowatego humoru i dziecinnego dowcipu. Teksty są dobrze dobrane i dojrzalsze, niż w niektórych komediach. Jestem naprawdę pod wrażeniem gry aktorskiej Françoisa Cluzeta. W normalnym życiu jest on całkowicie sprawny, zaś w filmie musiał grać niepełnosprawnego, który prawie wogóle nie może się ruszać. To niesamowite, że umiał to zagrać. Jak to oglądałam, to miałam wrażenie, że on jest taki w rzeczywistości. Więc jego gra jest na wysokim poziomie. Film jest szczery, nie ma w nim tak zwanych sztuczności. Na dodatek możemy zobaczyć kilka paryskich miejsc.
Warto obejrzeć tę produkcję. Scenariusz jest napisany naprawdę dobrze. Gra aktorska bez zarzutu. Prawdziwa komedia, a nie jakiś banał. Lubisz się śmiać i wzruszać ? Ten film jest dla Ciebie. Polecam